Kierowca z promilami spowodował kolizję z karetką pogotowia i więźniarką
Data publikacji 09.12.2009
Dzisiaj trzech pijanych kierowców, których wczoraj zatrzymali policjanci prewencji usłyszy zarzuty. Jednemu z nich za spowodowanie kolizji z jadącą na sygnale karetką pogotowia i więźniarką grozi mandat lub grzywna. 56 – letniemu Ryszardowi G., 38 – letniemu Dariuszowi P. i 46 – letniemu Jerzemu K. za jazdę z promilami może grozić do dwóch lat więzienia.
Dzisiaj w północnopraskiej komendzie zostaną przesłuchani dwaj kierowcy, których wczoraj zatrzymali policjanci prewencji. 56 – letni Ryszard G. prowadząc opla kadeta miał 2,5 promila alkoholu we krwi, a 38 – letni Dariusz P. siedząc za kółkiem swojej taksówki 0,7.
W komendzie przy Myśliborskiej za jazdę pod wpływem alkoholu zarzut usłyszy 46 – letni Jerzy K. Mający prawie 2,5 promila alkoholu we krwi mężczyzna jechał wczoraj o godzinie 16.35 fordem fiestą ulicą Modlińską. Na skrzyżowaniu z ulicą Kowalczyka spowodował kolizję z jadącą na sygnale karetką pogotowia i jadącą za nią również na sygnale więźniarką.
Wczoraj policjanci z Cyryla i Metodego postawili zarzuty kierowania autem po pijanemu dwóm innym kierowcom. Dzień wcześniej 28 – letni Robert C. prowadził samochód szefa z ponad dwoma promilami we krwi, nie mając do tego w dodatku uprawień. Stołeczni wywiadowcy podjęli wobec niego interwencję, ponieważ podczas przemieszczania się ulicą Ratuszową zajmował dwa pasy ruchu. Drugiego kierowcę zatrzymali w tym samym dniu także stołeczni wywiadowcy. 31 – letni Krzysztof J. kierując oplem corsą, miał promil alkoholu we krwi.
mb