Zamiast grać w piłkę, ukradli wózek
Data publikacji 16.11.2009
Czterech chłopców, którzy kradli warty 1500 złotych wózek dziecięcy zobaczył z okien swojego mieszkania sąsiad pokrzywdzonej kobiety. Rzucając się za nimi w pościg, zatrzymał jednego z nich i odzyskał skradzione mienie. 12 – latek stanie przed sądem dla nieletnich. Policjanci z północnopraskiego referatu do spraw nieletnich są już na tropie jego wspólników.
Spotkali się, by pograć w piłkę. Zamiast tego zaplanowali kradzież wózka dziecięcego i wyruszyli na „łowy”. Kilku chłopców chodząc po klatkach schodowych na terenie Pragi Północ, wypatrywało atrakcyjnego łupu. Złodzieje czekali również na sprzyjające do popełnia kradzieży warunki. Gdy taka okazja natrafiła im się, przystąpili do akcji. Kradnąc stojący na parterze markowy wózek, przerzucili przez ogrodzenie osiedla i zaczęli uciekać.
Całe zdarzenie widział z okien swojego mieszkania sąsiad pokrzywdzonej kobiety. Nie namyślając się długo pobiegł za złodziejami. Ci orientując się, że ktoś ich ściga, porzucili skradziony wózek. Jeden ze sprawców potknął się o niego i się przewrócił. Świadek zdarzenia wykorzystując ten moment, zatrzymał złodzieja.
12 – latek odpowie w sądzie rodzinnym za kradzież wartego 1500 złotych wózka dziecięcego. Policjanci z referatu do spraw nieletnich są już na tropie jego wspólników.
mb