Może się dogadamy ?
Data publikacji 12.11.2009
Chciał się „dogadać” z policjantami w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. 44 – latek próbował w ten sposób uniknąć odpowiedzialności za kradzież kabli, które przewoził w bagażniku swojego auta, i które znaleźli funkcjonariusze. Wobec 44 – latka prokurator wszczął śledztwo i postawił mu zarzut. Policjanci z Targówka ustalają w tej chwili do kogo należały warte około 1600 złotych kable.
Z samego rana policjanci z Targówka zainteresowali się stojącym pod punktem skupu złomu autem. Zapytali kierowcę, co robi w tym miejscu o tak wczesnej porze. Gdy ten odpowiedział, że czeka na kolegę, a zaraz po tym, próbował odjechać, policjanci szybko podjęli wobec niego interwencję.
Podczas interwencji mężczyzna był zdenerwowany. Nie chciał powiedzieć, co ma w bagażniku. W końcu zdając sobie sprawę, że ukryte w nim skradzione kable i tak nie umkną uwadze policjantów, postanowił się z nimi "dogadać" . Podejrzany o kradzież kabli i próbę przekupienia policajntów mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań.
Wobec 44 – latka prokurator wszczął śledztwo i postawił mu zarzut usiłowania wręczenia funkcjonariuszom łapówki w zamian za odstąpienie od czynności służbowej. Policjanci ustalają w tej chwili do kogo należały znalezione w bagażniku, warte około 1600 złotych kable. Za próbę przekupienia policjantów mężczyźnie może grozić do ośmiu lat pozbawienia wolności.
mb