Uciekał przed policjantami, okazało się, że nie ma prawa jazdy
Policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego na Pradze Północ zatrzymali obywatela Armenii, który nie zatrzymał się do kontroli. Jak się potem okazało, 29-latek nie miał prawa jazdy. Mężczyzna usłyszał już zarzuty w tej sprawie.
-
Zatrzymany pojazd
Policjanci z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego na Pradze Północ podczas patrolowania podległego rejonu służbowego dostrzegli pojazd, którego kierowca nie zastosował się do obowiązku korzystania z pasów bezpieczeństwa. Postanowili zatrzymać samochód do kontroli. Mimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, kierowca audi zdecydował się na ucieczkę.
Funkcjonariusze drogą radiową natychmiast podali komunikat pozostałym patrolom w dzielnicy, a sami ruszyli za uciekającym autem. Kierowca audi poruszając się z dużą prędkością ulicami Pragi Północ i Południe stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, jedno ze skrzyżowań przejechał na czerwonym świetle.
Dzięki pomocy innego patrolu, kierowca audi został zatrzymany. Okazało się, że za kierownicą siedział 29-letni obywatel Armenii. Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy i to był główny powód jego ucieczki przed policyjną kontrolą.
Mundurowi nałożyli na 29-latka grzywnę za popełnione wykroczenia, a za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli, umieścili go w policyjnej izbie zatrzymań. Następnego dnia dochodzeniowiec przedstawił mu zarzut karny. Za ten czyn grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
po