Jeden kierowca po narkotykach, drugi kompletnie pijany
Policyjni wywiadowcy z Pragi Północ zatrzymali kierowcę bmw, który jechał "wężykiem" i wykonywał gwałtowne manewry. Okazało się, że 27-letni obywatel Ukrainy był pod wpływem narkotyków. Dodatkowo mężczyzna przebywał nielegalnie na terenie RP. Zarzuty za kierowanie w stanie nietrzeźwości policjanci z Białołęki przedstawili 42-letniemu kierowcy seata, u którego podczas badania alkomat wykazał 2,80 promila alkoholu. Obaj mężczyźni zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzuty karne. Za przestępstwa, których się dopuścili grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
W poniedziałek policyjni wywiadowcy z Pragi Północ zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki BMW. Kierowca jechał "wężykiem" i wykonywał niebezpieczne manewry, na zmianę gwałtownie przyspieszał, potem hamował. W rozmowie z nim funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że mężczyzna może być pod wpływem zabronionych środków.
W związku z powyższym kierowca został zatrzymany i sprawdzony na zawartość narkotyków w organizmie. Dodatkowo pobrano mu do badań krew. Podejrzenia policjantów się potwierdziły. 27-letni obywatel Ukrainy kierował bmw pod wpływem amfetaminy i heroiny. Okazało się również, że mężczyzna nielegalnie przebywa na terenie naszego kraju.
Na poczet przyszłej kary mundurowi zabezpieczyli od niego pieniądze w kwocie 100 zł.
27-latek trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych komendy na Pradze Północ. Następnego dnia usłyszał zarzuty karne.
***
Policjanci z Białołęki udaremnili dalszą jazdę kierowcy seata. Niepewna jazda mężczyzny zaniepokoiła innego uczestnika ruchu, który zaalarmował policjantów. Podczas legitymowania funkcjonariusze wyczuli od 42-latka silną woń alkoholu. Mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo mundurowi ustalili, że Wiktor W. nie posiada prawa jazdy.
42-latek trafił do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. Mężczyzna już usłyszał zarzuty za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Odpowie również za jazdę bez wymaganych uprawnień.
Pamiętajmy, że wsiadając za kierownicę pod wpływem środków odurzających bądź po spożyciu alkoholu stanowimy ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego.
po