Odpowie za kradzież perfum w recydywie
Zarzut za kradzież w recydywie usłyszał w komendzie Policji na Pradze Północ 36-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna został ujęty przez ochronę, gdy wybiegał z drogerii ze skradzionymi perfumami. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy. Wczoraj mężczyzna został przesłuchany.
Policjanci z Pragi Północ zostali wezwani do miejscowej drogerii. Ochroniarz wskazał im mężczyznę, którego przyłapał na kradzieży. 36-latek został ujęty podczas ucieczki ze sklepu ze skradzionymi perfumami. Ich wartość oszacowano na kwotę ponad 1500 złotych.
Funkcjonariusze zatrzymali 36-letniego mieszkańca Warszawy do wyjaśnienia. Sebastian K. był pijany. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna już wcześniej był notowany i karany m.in. za kradzieże.
Dochodzeniowiec przeanalizował materiał dowodowy i przedstawił wczoraj 36-latkowi zarzut kradzieży w recydywie. Sebastian K. podczas przesłuchania przyznał się do tego przestępstwa i dobrowolnie poddał karze.
Przypominamy, że za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
po