Czterech pijanych kierowców zatrzymanych w niedzielę
W ubiegłą niedzielę policjanci ze stołecznej "drogówki" podczas służby na Pradze Północ zatrzymali czterech pijanych kierowców. Mieszkanka Legionowa i dwaj obywatele Ukrainy "wydmuchali" od 0,5 do ponad 2 promili alkoholu. Od jednego z mężczyzn pobrano krew do badań. Wszyscy odpowiedzą karnie za popełnione przestępstwo.
W niedzielę kilkanaście minut przed 1.00 w nocy, przy ul. Białołęckiej patrol stołecznej drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę daewoo. Policjant, który sprawdzał dokumenty uprawniające do kierowania pojazdami wyczuł od 31-letniego obywatela Ukrainy woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do kolejnej interwencji z udziałem pijanego kierowcy doszło około godziny 7.30, przy ul. Modlińskiej. Zatrzymana została 59-letnia mieszkanka Legionowa kierująca seatem. I w jej przypadku badanie alkomatem potwierdziło podejrzenia mundurowych. Kobieta miała w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu.
Zaledwie 20 minut później, przy tej samej ulicy, podczas policyjnej kontroli wpadł kierowca mitsubishi. 36-letni obywatel Ukrainy "wydmuchał" ponad 1,60 promila alkoholu.
31-letni kierowca audi podejrzewany o kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości został zatrzymany przez policjantów z ruchu drogowego na terenie Białołęki. Ponieważ obywatel Ukrainy odmówił poddania się badaniu alkomatem, pobrano od niego krew do analizy.
Za spowodowanie kolizji drogowej z innym pojazdem i kierowanie daewoo w stanie nietrzeźwości odpowie 35-latek zatrzymany przez policjantów w piątkowy wieczór na Białołęce. Radosław J. miał w organizmie ponad 2,8 promila alkoholu.
Policjanci ostrzegają! Nie ma tolerancji dla nietrzeźwych kierowców. Każda osoba, która wsiądzie za kierownicę "na podwójnym gazie" odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Czyn ten zagrożony jest karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
po