Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Odpowie za wyjątkową arogancję wobec prawa i złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami

Policjanci ze stołecznej drogówki podczas służby na terenie Białołęki zatrzymali 39-letniego mężczyznę, który po raz kolejny złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Jak się okazało mężczyzna miał już kilka wyroków za to samo przestępstwo. Dodatkowo prowadząc peugeota był nietrzeźwy. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Arkadiusz P. za popełnione przestępstwa ponownie stanie przed sądem.

Wyjątkową arogancją wobec prawa "popisał się" 39-letni mieszkaniec Warszawy zatrzymany przez patrol stołecznej drogówki. Mężczyzna po raz kolejny złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do zatrzymania 39-latka doszło w ubiegłym tygodniu na terenie Białołęki. Policyjna kontrola wykazała dodatkowo, że Arkadiusz P. był pijany. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To jednak nie przeszkodziło mu wsiąść za kierownicę peugeota.

Pojazd zabezpieczono. W trakcie dalszych czynności procesowych wyszło na jaw, że 39-latek nie posiadał prawa jazdy, za to zgodnie z wyrokiem sądu z 2010 roku posiadał aktywny zakaz w zakresie kierowania pojazdami mechanicznymi. Mimo tego mężczyzna w kolejnych latach popełniał kolejne przestępstwa wsiadając za kierownicę samochodu. W 2013 roku sąd wymierzył mu karę łączną w wymiarze 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz 6-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W tej sprawie prokurator zastosował wobec Arkadiusza P. dozór policyjny.

Teraz oprócz jazdy w stanie nietrzeźwym 39-latek odpowie za ponowne naruszenie sądowego zakazu. O wymiarze kary dla mężczyzny zadecyduje wkrótce sąd.

"Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".

Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd (...) zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

po

Powrót na górę strony