Chciał "dorobić się" kosztem współlokatora
Policjanci z Komisariatu na Białołęce interweniowali w związku z awanturą dwóch mężczyzn. Interwencja mundurowych zakończyła się zatrzymaniem Krzysztofa G., podejrzewanego o kradzież. Jak ustalili funkcjonariusze 45-latek najpierw spożywał alkohol ze swoim współlokatorem, a następnie, gdy ten smacznie spał, ukradł jego pieniądze i ebook. Mężczyzna został już przesłuchany. Za kradzież odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Białołęki interweniowali w związku z awanturą dwóch mężczyzn, do której doszło na jednej z posesji. 34-latek zgłosił, że został okradziony. Policjanci bardzo szczegółowo rozpytali go na tę okoliczność. Zgłaszający wyjaśnił, że wczoraj do późnej godziny pił alkohol ze swoim współlokatorem. Rano zorientował się, że z jego pokoju zniknęło 1500 złotych i ebook warty 500 złotych. Swoje podejrzenia skierował na 45-latka.
Ponieważ zachodziło duże prawdopodobieństwo, że Krzysztof G. dopuścił się tego przestępstwa mundurowi szczegółowo go skontrolowali. W wynajmowanym przez niego pokoju znaleźli ukrytą gotówkę, a za łóżkiem ebooka należącego do pokrzywdzonego. Łącznie mundurowi zabezpieczyli 4400 złotych na poczet przyszłych kar. Zatrzymali nieuczciwego współlokatora pod zarzutem kradzieży. Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dochodzeniowiec na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawił 45-latkowi zarzut kradzieży cudzego mienia. Mężczyzna stanie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
po