Odpowie za kradzież paliwa
Policjanci z wydziału prewencji na Białołęce zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże paliwa. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że Karol N. podjeżdżał oplem na stacje paliw, tankował paliwo do zbiornika, po czym, nie płacąc za nie, odjeżdżał. Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą udowodnili 27-latkowi dokonanie pięciu takich kradzieży. Mężczyzna naraził stacje paliw na straty w wysokości ponad 1000 złotych. Sprawca został już przesłuchany i niebawem stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z wydziału prewencji na Białołęce pracowali nad zdarzeniami związanymi z kradzieżami paliwa na stacjach benzynowych. Z ich ustaleń wynikało, że za każdym razem mężczyzna podjeżdżał na stację paliw oplem, tankował paliwo do zbiornika, po czym, nie płacąc za nie, odjeżdżał. Funkcjonariusz z referatu ds. wykroczeń przeanalizował teczki zawierające materiały wszystkich zgłoszonych kradzieży paliw i przejrzał zabezpieczone do spraw monitoringi. Wspólnie z dzielnicowymi dokonali własnych ustaleń dotyczących sprawcy kradzieży paliwa.
Dzięki wytrwałości i zaangażowaniu funkcjonariuszy 27- letni mężczyzna został zatrzymany. Dochodzeniowcy przedstawili podejrzanemu zarzut kradzieży. Karol N. w trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanych czynów. Mężczyzna niebawem stanie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
AH