Dozór dla 22-latka za próbę kradzieży dwóch aut
Decyzją prokuratora pod policyjny dozór trafił 22-latek podejrzany o próbę kradzieży samochodu. Mężczyzna najpierw usiłował dokonać kradzieży nissana a potem hondy. W realizacji tego planu przeszkodzili mu czujni obywatele, którzy ujęli go na ,,gorącym uczynku" przestępstwa a następnie przekazali wywiadowcom z Białołęki. Policjanci zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie obywatelowi Ukrainy zarzutów w obydwu sprawach.
-
Policjant zakłada kajdanki zatrzymanemu -
Policjanci prowadzą zatrzymanego
Do wymienionego zdarzenia doszło na ulicy Waligóry na Białołęce. Zgłaszający zauważył, że do jego samochodu wsiadł nieznany mu mężczyzna, zamknął się od środka i próbował odjechać z miejsca. Zgłaszający natychmiast zareagował. Aby ująć sprawcę pokrzywdzony zmuszony był wybić boczną szybę w nissanie. Doszło do szarpaniny. Dzięki pomocy innych świadków udało się wyciągnąć sprawcę z samochodu i obezwładnić go. Pokrzywdzony zaalarmował Policję. Informacja o zdarzeniu została przekazana najbliższemu patrolowi.
Mundurowi natychmiast zjawili się na miejscu i zatrzymali obywatela Ukrainy. Mężczyzna trafił do komisariatu na Białołęce. Niebawem okazało się, że przy ul. Bruszewskiej doszło do podobnego zdarzenia. Świadek rozpoznał w 22-latku sprawcę usiłowania kradzieży hondy. Do zaboru pojazdu jednak nie doszło, gdyż mężczyzna najprawdopodobniej został spłoszony przez właściciela auta. Pokrzywdzeni złożyli zawiadomienie w tej sprawie.
W toku dalszych czynności policjanci z Białołęki przedstawili obywatelowi Ukrainy zarzut usiłowania kradzieży nissana i hondy. Prokurator podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru. Mężczyzna będzie musiał stawiać się w jednostce Policji dwa razy w tygodniu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
po