Wpadka nieuczciwego pracownika
Policjanci z Białołęki zatrzymali kobietę, która przez kilka miesięcy okradała swojego pracodawcę. Po wewnętrznym dochodzeniu okazało się, że 34-latka dokonywała kradzieży pieniędzy, które pochodziły z anulowanych paragonów. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę 12 500 złotych. Sprawa Agnieszki G. swój finał będzie miała w sądzie. Za kradzież grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Białołeki otrzymali zgłoszenie od właściciela sklepu o kradzieży. Jak wykazało wewnętrzne dochodzenie, jedna z pracownic na podstawie nieodebranych przez klientów paragonów kasowych, anulowała zakupy zabierając uzyskane w ten sposób pieniądze dla siebie. 34-latka przez kilka miesięcy naraziła właściciela sklepu na straty w wysokości 12 500 złotych.
Funkcjonariusze po przeanalizowaniu uzyskanych informacji zatrzymali Agnieszkę G. do wyjaśnienia. Wczoraj kobiecie przedstawiono zarzut kradzieży, za który grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa 34-latki swój finał będzie miała w sądzie.
po