Z promilami za kierownicą
Nietrzeźwi kierowcy to duży problem na polskich drogach. Nie ma dnia, aby policjanci nie zatrzymywali pijanych kierowców czy rowerzystów, pomimo konsekwencji karnych tej nieodpowiedzialnej i bardzo niebezpiecznej decyzji. W niedziele policjanci zatrzymali kolejnego kierowcę, który we krwi miał ponad 1,5 promila i prowadził swój pojazd.
-
Zatrzymany za kierowanie w stanie nietrzeźwości
Policjanci każdego dnia reagują na sygnały świadczące o tym, że ulicami naszej dzielnicy porusza się kierowca po alkoholu. Osoby decydujące się na jazdę po alkoholu wykazują się brakiem rozsądku i lekkomyślnością. Dla takich kierowców nie ma miejsca na naszych drogach – pijany kierujący jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg. Policja walczy z całą surowością z pijanymi użytkownikami dróg, nie ma dla nich żadnego pobłażania.
Przekonał się o tym kierujący fiatem. W niedziele około 21.00 policjanci z północnopraskiej komendy otrzymali informację, że ulicami Pragi Północ jedzie fiatem nietrzeźwy kierowca. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się pod wskazany adres, by potwierdzić uzyskaną informację. Kiedy dojeżdżali na wskazane miejsce, zauważyli mężczyznę jadącego fiatem. Zatrzymali pojazd do kontroli. Od 35-letniego kierującego - Marka B. funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu. Kierowca został zatrzymany. Przeprowadzone badanie wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. W trakcie dalszych ustaleń, wyszło na jaw, że Marek B. już wcześniej był trzykrotnie karany za jazdę w stanie nietrzeźwości i posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
35-latek został zatrzymany. Po zebraniu materiału dowodowego, Marek B. usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości, przy czym czynu dokonał będąc już wcześniej skazany prawomocnym wyrokam sądu za jazdę w stanie nietrzeźwości. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanego czynu.
mt