Zamiast ochraniać, kradł...
Policjanci z patrolówki zatrzymali pracownika marketu podejrzanego o kradzież elektronarzędzi o wartości 590 złotych. W jego mieszkaniu funkcjonariusze ujawnili dodatkowo inne oryginalnie zapakowane narzędzia elektryczne i budowlane. Mundurowi zabezpieczyli towar a śledczy będą ustalać, czy nie pochodzi on z kradzieży. 64-letni Jan K. usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci z komisariatu na Targówku zostali powiadomieni o kradzieży elektronarzędzi z marketu na terenie dzielnicy. Zgłaszający jako sprawcę wskazał pracownika ochrony. Mundurowi dokładnie rozpytali pokrzywdzonego a jego zeznania potwierdzili świadkowie. Policjanci w szafce wskazanego pracownika znaleźli wkrętarkę i nożyce akumulatorowe. Wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na kwotę 590 złotych.
W trakcie dalszych czynności mundurowi przeszukali mieszkanie podejrzanego. W wyniku tej czynności ujawnili elektronarzędzia zapakowane fabrycznie, z oznaczeniem sklepu, w którym Jan K. był zatrudniony przez ostatnie pół roku. Ujawnione mienie zostało zabezpieczone a 64-latek trafił do policyjnego aresztu.
Dochodzeniowcy przedstawili mu zarzut kradzieży, za który grozi kara do 5 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledczy będą sprawdzać, czy ujawnione w mieszkaniu zatrzymanego przedmioty również nie pochodzą z przestępstwa.
po