Ukradł telefon z przychodni lekarskiej
Policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego na Targówku zatrzymali Zbigniewa W., podejrzanego o kradzież. 35-latek trafił w ręce mundurowych krótko po tym, jak zabrał z gabinetu telefon komórkowy, należący do pracownika, czym naraził go na straty w wysokości prawie 1900 złotych. W komisariacie na Targówku Zbigniew W. usłyszał już zarzut kradzieży w warunkach recydywy i dobrowolnie poddał się karze. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje do 5 lat więzienia.
Wykorzystał nieuwagę pracownika przychodni lekarskiej i z jego gabinetu zabrał telefon komórkowy. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę prawie 1900 złotych. Po zgłoszonym przestępstwie, śledczy z Targówka ustalili rysopis podejrzanego. Dzięki dobremu rozpracowaniu operacyjnemu, policyjni wywiadowcy bardzo szybko ustalili kim był złodziej. Mężczyzna był wielokrotnie karany za podobne czyny. W czasie popełnienia przestępstwa przebywał na zwolnieniu warunkowym. Następnego dnia policjanci z patrolówki zatrzymali Zbigniewa W.
35-latek trafił do policyjnej celi. Po zgromdzeniu materiału dowodowego śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży. Zbigniew W. przyznał się do zarzucanego mu czynu i poddał dobrowolnie karze. Jak wyjaśnił podczas przesłuchania, telefon sprzedał przypadkowej osobie za kwotę 150 złotych.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
po