Areszt za ciężkie uszkodzenie ciała ze skutkiem śmiertelnym
Na trzy miesiące sąd tymczasowo aresztował Romana W., którego zatrzymali w ubiegłym tygodniu północnoprascy policjanci. 51-latek jest podejrzany o spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała, na skutek którego zmarła 59-letnia kobieta. Do zdarzenia doszło w ubiegłą środę w jednym z mieszkań na terenie Pragi Północ. Mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Teraz grozi mu kara do 12 lat więzienia.
W nocy z 3/4 kwietnia br. lekarz powiadomił północnopraskiego oficera dyżurnego, iż do miejscowego szpitala przywieziono kobietę z licznymi obrażeniami twarzy i głowy. Ze względu na poważny stan pacjentki, niezbędna była jej operacja. Mimo udzielonej pomocy, kobieta zmarła. W związku z podejrzeniem, że do powstania obrażeń u kobiety mogły przyczynić się inne osoby, policjanci natychmiast podjęli działania zmierzające do ustalenia okoliczności zdarzenia i wyjaśnienia sprawy.
Dyżurny jednostki, który przyjął to zgłoszenie zwrócił szczególną uwagę na 51-letniego Romana W., który był znajomym ofiary i wezwał załogę pogotowia. Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności w celu zatrzymania mężczyzny. Zachowanie 51-latka, odnalezionego przez mundurowych niedaleko miejsca zamieszkania wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy. Jednak ze względu na to, iż mężczyzna był nietrzeźwy (miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu) został umieszczony w izbie wytrzeźwień. Następnego dnia trafił na komendę celem złożenia zeznań.
Po przesłuchaniu osób mogących mieć informacje w sprawie tego zdarzenia i zebraniu materiałów dowodowych, policjanci z pionu dochodzeniowo-śledczego przedstawili Romanowi W. zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała, którego następstwem była śmierć człowieka. Na wniosek prokuratora sąd rejonowy zastosował trzymiesięczny areszt wobec 51-latka. Teraz mężczyźnie grozi kara do 12 lat więzienia.
po