Z balkonów i klatek schodowych ukradł kilkanaście rowerów
Data publikacji 23.07.2009
Tylko od początku wakacji łupem zatrzymanego przez kryminalnych z Targówka złodzieja padło kilkanaście rowerów za łączną kwotę prawie 9000 złotych. 20 – letni Sebastian R. kradł jednoślady z klatek schodowych i z balkonów. Potem sprzedawał, „firmowe” po 100 złotych, a inne po 50. Zatrzymana także do sprawy 16 – letnia Magdalena F. oświadczyła policjantom, że towarzyszyła złodziejowi, aby urozmaicić sobie nudne wakacje.
Kryminalni z Targówka patrolując po południu teren osiedla Bródno usłyszeli komunikat, że wracający ze sklepu mężczyzna rozpoznał swój rower, na którym jechał chłopak w towarzystwie młodej dziewczyny. W kilka minut pojawiając się na ulicy Goworowskiej, dokonali zatrzymania podejrzanych o kradzież osób. Pochodzący spoza Warszawy 20 – letni Sebastian R. oraz jego 16 – letnia koleżanka z Pragi Południe Magdalena F. trafili do komendy przy Chodeckiej. Tam policjanci podczas przeszukania zatrzymanego mężczyzny znaleźli cążki do cięcia drutu, przecięte zabezpieczenie roweru, nóż z wygiętym czubkiem oraz 150 złotych, które zabezpieczyli na poczet przyszłych kar.
Sebastian R. przyznał się policjantom, że od początku wakacji ukradł ludziom kilkanaście rowerów. Dostając się na klatki schodowe przy pomocy noża z wygiętym czubkiem, wjeżdżał windą na samą górę. Potem schodząc po schodach, lustrował korytarze. Widząc przypięte do kaloryferów i rur rowery, kradł je, przecinając cążkami zabezpieczenie. Następnie sprzedawał, „firmowe” po 100 złotych, a inne po 50. Sebastian R. ukradł nawet dwa rowery ze znajdujących się na trzecim i czwartym piętrze balkonów.
Natomiast Magdalena F. stwierdziła podczas przesłuchania w referacie do spraw nieletnich, że towarzyszyła Sebastianowi R. nie dla chęci zysku, ale z nudów.
Za kradzież dorosłemu sprawcy grozi do pięciu lat więzienia. Nieletnia stanie przed sądem rodzinnym.
mb