Przyszedł na kawę i ukradł 1400 zł
Policjanci z Targówka zatrzymali 34-letniego Artura K. Mężczyzna podejrzewany był o kradzież pieniędzy z mieszkania swojej koleżanki. Pokrzywdzona w wyniku tego zdarzenia utraciła 1400 zł. Teraz mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do wymienionego zdarzenia doszło 6 lipca. Pokrzywdzona do swojego mieszkania zaprosiła znajomego jej mężczyznę. Nie spodziewała się, że ta wizyta będzie ją tak drogo kosztowała.
34-latek bowiem wykorzystał gościnność gospodyni i w trakcie pobytu w jej mieszkaniu, ukradł pieniądze schowane w szafce w pokoju. Jego łupem padło 1400 zł. Następnie Artur K. jakby nigdy nic, pożegnał się i opuścił lokal pokrzywdzonej.
Gdy kobieta zorientowała się, że jej pieniądze zniknęły, od razu skierowała sprawę na Policję. Wskazała sprawcę kradzieży, co do którego nie miała żadnych wątpliwości.
Policjanci, gdy tylko uzyskali rysopis oraz tożsamość sprawcy, podjęli za nim poszukiwania. W wyniku pracy operacyjnej dotarli do mieszkania na warszawskim Targówku, gdzie zatrzymali podejrzanego.
Mężczyzna został osadzony w poicyjnej celi. W dniu dzisiejszym usłyszy zarzut kradzieży. Za to przestrępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbaiwenia wolności.
po