Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Potrzebne mu było koło więc ukradł cały rower

Data publikacji 25.05.2015

Potrzebowałem tylko jednego koła do swojego roweru - tak tłumaczył się 30-latek, który został zatrzymany przez funkcjonariuszy po tym, jak sprzed jednego z praskich supermarketów, ukradł przypięty do stojaka rower. Teraz usłyszy zarzut kradzieży.

 

Spostrzegawczość operatora monitoringu jednego z praskich supermarketów oraz szybka reakcja policjantów doprowadziła do zatrzymania złodzieja roweru.

Na numer alarmowy Policji zadzwonił pracownik obsługujący kamery monitoringu. Oświadczył, że przed sklepem jakiś mężczyzna wyszarpał przypięty do stojaka rower i szybko się z nim oddala.

W pościg za złodziejem natychmiast udali się policjanci. Sierżant i posterunkowy podczas dojazdu zdobyli informację o tym, jak wygląda mężczyzna oraz w co jest ubrany. Gdy dojechali na miejsce zaczęli sprawdzać duży parking i najbliższą okolicę.

Pod wiaduktem kolejowym funkcjonariusze po chwili zauważyli mężczyznę prowadzącego rower. Swoim wyglądem odpowiadał rysopisowi sprawcy podanemu przez pracownika.

Od razu zbliżyli się do niego i zaczęli pytać o rower, który miał przy sobie. Dariusz S. w trakcie rozmowy z mundurowymi przyznał się, że go ukradł. Jak oświadczył jego rower jest niesprawny ze względu na uszkodzone w nim koło. Ponieważ nie udało mu się odczepić samego koła od pozostawionego pod sklepem roweru, postanowił zabrać cały rower.

Dariusz S. został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę nawet 5 lat więzienia.

po

Powrót na górę strony