Wpadł podpalacz
Data publikacji 12.05.2009
Podpalacz wpadł w ręce kryminalnych z Targówka. W wyniku jego przestępczej działalności spłonął dach jednej z altanek przy ulicy Lewinowskiej, komórka gospodarcza i uległy zniszczeniu elektronarzędzia. Pokrzywdzony działkowicz poniósł straty sięgające 20.000 złotych. 26 – letni Tomasz J. dzisiaj usłyszy zarzuty zniszczenia mienia. Może trafić do więzienia nawet na pięć lat.
W nocy z 21 na 22 kwietnia tego roku na działkach przy ulicy Lewinowskiej nieznany sprawca podpalił altankę. Spłonął dach, komórka gospodarcza uległy zniszczeniu elektronarzędzia. Pokrzywdzony działkowicz poniósł straty w wysokości 20.000 złotych. Wezwani na miejsce funkcjonariusze straży pożarnej stwierdzili, że było to podpalenie.
Kryminalni z Targówka wszczynając dochodzenie w tej sprawie, przesłuchali działkowiczów. To pozwoliło im ustalić rysopis ewentualnego sprawcy podpalenia. Podejmując decyzję o jego zatrzymaniu, pojechali do niego do domu, znajdującego się w Ząbkach. Tam okazało się, że poszukiwany przez nich podpalacz był w komisariacie i podpisywał dozór Policji.
26 – letni Tomasz J. przyznał się, że po pijanemu podpalił altankę. Teraz może trafić do więzienia nawet na pięć lat. Wcześniej był już notowany za niszczenie mienia i kradzieże.
mb