Ukradł złoty łańcuszek, usłyszał zarzut
Jeden dzień wystarczył policjantom Targówka, aby ustalić i zatrzymać podejrzanego o kradzież złotego łańcuszka wartego 2.000 złotych. Z ustaleń jakie posiadali funkcjonariusze wynikało, że mężczyzna jadąc rowerem wytypował swoją ofiarę, po czym szybko podjechał nim i zerwał złoty łańcuszek z szyi pokrzywdzonej. Zaraz po tym uciekł. W komisariacie na Targówku Jarosław K. już usłyszał zarzut kradzieży.
Był środek dnia. Jarosław K. wytypował swoją ofiarę. Po chwili szybko podjechał rowerem i zerwał z szyi pokrzywdzonej złoty łańcuszek. Zaraz po tym uciekł. Pokrzywdzona zgłosiła o całym zdarzeniu w komisariacie na Targówku. Wartość skradzionego łańcuszka wyceniła na kwotę 2.000 złotych. Zaraz po tym do akcji wkroczyli kryminalni. Na drugi dzień policjanci wiedzieli już kim jest podejrzany. Funkcjonariusze zatrzymali Jarosława K. w lokalu, który zajmował.
29-latek usłyszał zarzut kradzieży. Jarosław K. do zarzucanego czynu przyznał się i poddał dobrowolnie karze. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
ms