Po napadzie ukrył się w trawie
Z ustaleń jakie posiadali policjanci z Białołęki, wynikało, że Piotr W. przewrócił pokrzywdzoną, wciągnął w zarośla, aż w końcu wyrwał torebkę z zawartością i uciekł. Na miejscu funkcjonariusze udali się w penetrację za podejrzanym. Po chwili spostrzegli rozbójnika. Kilkanaście metrów od miejsca napadu na kobietę, Piotr W. ukrył się w trawie. 28-latek został zatrzymany. Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju.
Było przed 22. Nieopodal przystanku autobusowego, podbiegł do pokrzywdzonej, szarpnął za torebkę. Napotkał opór więc przewrócił pokrzywdzoną i wciągnął ją w zarośla. W końcu wyrwał torebkę i uciekł. Zaalarmowani o całym zdarzeniu funkcjonariusze, natychmiast udali się w penetrację za podejrzanym mężczyzną. Kilkanaście metrów od miejsca przestępstwa, policjanci spostrzegli podejrzanego, który leżał w trawie. Piotr W. został zatrzymany.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Na drugi dzień 28-latek usłyszał w Prokuraturze zarzut rozboju. Piotr W., decyzją Prokuratora, został objęty dozorem policyjnym. Torebka wraz z zawartością powróciła do właścicielki.
ms