Dwóch motocyklistów ujęło pijanego kierowcę
Data publikacji 04.05.2009
Ujęty przez dwóch motocyklistów 60 – letni Zygmunt J., pijany szarżował swoim oplem astrą po Wybrzeżu Helskim. Zajeżdżając innym uczestnikom ruchu drogę, gwałtownie hamował. Jak pokazało urządzenie miał ponad dwa promile alkoholu we krwi. Grożą mu dwa lata więzienia.
Wieczorem północnoprascy policjanci odebrali zgłoszenie o dwóch motocyklistach, którzy ujęli na Wybrzeżu Helskim pijanego kierowcę. Gdy przyjechali na miejsce zdarzenia, zastali tylko motocyklistów oraz porzuconego przez pijanego kierowcę opla astrę.
Policjanci ustalając przebieg zdarzenia, dowiedzieli się od motocyklistów, że kierowca opla astry jechał Wybrzeżem Helskim bardzo agresywnie. Gwałtownie przyspieszał i wjeżdżał niebezpiecznie między inne samochody. Gdy wyprzedził jednego z motocyklistów, zajechał mu drogę i nagle zahamował z piskiem opon. Potem gwałtownie ruszył i zajechał drogę drugiemu motocykliście, o mało co, nie spychając go z drogi. Gdy tylko się zatrzymał w korku ulicznym, kierowcy jednośladów postanowili interweniować.
Poproszony o zjazd na pobocze kierowca opla astry, próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Jednak jeden z interweniujących wyciągnął mu kluczyki ze stacyjki. Potem powiadomił o wszystkim Policję. W czasie oczekiwania na przyjazd mundurowych, pijany mężczyzna użył podstępu i uciekł motocyklistom.
Policjanci poddając oględzinom opla astrę, zabezpieczyli znalezione wewnątrz auta dokumenty. Przeglądając je dowiedzieli się, gdzie mieszka właściciel samochodu. Jadąc pod ustalony adres, zatrzymali mającego ponad dwa promile alkoholu we krwi 60 – letniego Zygmunta J. Mężczyzna usłyszał w komendzie przy Cyryla i Metodego zarzut kierowania pod wpływem alkoholu. Grożą mu za to dwa lata więzienia.
mb