Wpadł ze skradzionym paliwem
Dobre rozpoznanie operacyjne oraz szybko zorganizowana zasadzka przez kryminalnych z Targówka doprowadziła do zatrzymania Piotra Ż. Mężczyzna był podejrzany o kradzież paliwa. W chwili zatrzymania podejrzany jechał oplem którym przewoził ukryte w bagażniku plastikowe pojemniki z paliwem. Dodatkowo przez korek wlewu, paliwo wylewało się na zewnątrz pojazdu. 20-latek za swój przestępczy proceder usłyszał łącznie cztery zarzuty kradzieży paliwa na łączną kwotę ponad 7.000 złotych.
Policjanci z wydziału Kryminalnego z Targówka pracowali nad sprawami związanymi z kradzieżami paliwa. Dobre rozpoznanie operacyjne doprowadziło ich do 20-letniego mężczyzny, którego podejrzewali o przestępczy proceder. Z informacji jakie posiadali, wynikało, że mężczyzna może ponownie dokonać kradzieży. Zorganizowali zasadzkę. Dosłownie na gorąco wpadł Piotr Ż. W pojeździe którym kierował podejrzany, policjanci ujawnili ukryte w bagażniku plastikowe pojemniki ze skradzionym paliwem. Z wlewu paliwa dosłownie wylewało się na zewnątrz, chwilę wcześniej, skradzione paliwo.
Piotr Ż. został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Dochodzeniowcy przeanalizowali wszystkie kradzieże paliwa na terenie Targówka, zebrali materiał dowodowy i przedstawili mężczyźnie cztery zarzuty kradzieży na łączną kwotę ponad 7.000 złotych. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy.
ms