Włamywaczka zatrzymana na gorąco
Dosłownie bezpośrednio po włamaniu do pojazdu, uciekając ze skradzionym łupem, została zatrzymana przez północnopraskich policjantów z patrolówki. Funkcjonariusze zwalczający przestępstwa przeciwko mieniu udowodnili kobiecie jeszcze inne włamanie i kradzież. Katarzyna M. popełniła przestępstwa w warunkach recydywy. Sąd wobec kobiety zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Policjanci z patrolówki zauważyli jak od pojazdu zaparkowanego przy ul. Środkowej odchodzi jakaś kobieta i skrywa coś pod kurtką. Czujni mundurowi podjęli interwencję. Skontrolowali kobietę i sprawdzili pojazd. Okazało się, że kobieta włamała się do auta, skąd skradła radioodtwarzacz i ładowarkę do telefonu.
Skradzione przedmioty zostały zabezpieczone, a włamywaczka zatrzymana. Kobieta trafiła w ręce policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Funkcjonariusze połączyli zdarzenia związane z kradzieżami i włamaniami i okazało się, że miesiąc wcześniej Katarzyna M. skradła kamery przemysłowe wartości 1500 zł. Niedługo po tym, policjanci z mienia udowodnili kobiecie kolejne włamanie do szafki z ul. 11-listopada, z której skradła elektronarzędzia.
Po tym wszystkim, w trakcie prowadzenia sprawy, okazało się, że kobieta już wcześniej miała zarzuty za podobne przestępstwa i te popełniła w warunkach recydywy.
Katarzyna M. usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem i kradzieży. Sąd wobec kobiety zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
ms