Zabawili się w policjantów
Dwóch 18 – latków i jeden nieletni zabawili się w policjantów, zamiast zgłosić się do nich o pomoc. Chcieli odzyskać skradziony telefon. Urządzili zasadzkę. W wyniku „akcji” odzyskali wprawdzie swój telefon, ale po drodze dopuścili się szeregu przestępstw. Dwóch 18 – latków Tomasz Sz. i Maciej G. oraz 16 – latek odpowiedzą przed sądem za zmuszanie do określonego zachowania, pobicie oraz rozbój.
Do komisariatu na Targówku zgłosiła się kobieta. Powiedziała, że jej nastoletni syn doznał złamania nosa. Miało się to stać podczas bójki, która miała miejsce za pawilonami przy ulicy Kondratowicza. Kryminalni wspólnie z policjantami z zespołu do spraw nieletnich ustalili i przesłuchali jej uczestników. Trzech z nich usłyszało zarzuty - dwóch 18 – latków zarzuty zmuszania do określonego zachowania, a jeden nieletni rozboju.
Jak ustalili kryminalni z Chodeckiej chłopcy biorący udział w zajściu, próbowali na własną rękę załatwić sprawę, którą powinna zająć się Policja. Chodziło o kradzież telefonu komórkowego, a potem jego odzyskanie. Za stosowanie przemocy wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania może grozić do trzech lat pozbawienia wolności.
mb