Naraziła Krzysia i Kazika na niebezpieczeństwo
Zatrzymana przez policjantów z Targówka 34 – letnia Marzena M. usłyszała zarzut narażenia swoich dzieci, 3 – letniego Krzysia i 2 – letniego Kazika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Mającą prawie 3,5 promila alkoholu we krwi kobietę zauważyli przechodnie, jak pchała wózek z dzieckiem, a drugie prowadziła obok i co chwilę przewracała się na chodnik.
O godzinie 15 jeden z przechodniów zadzwonił pod alarmowy numer. Poprosił o interwencję w sprawie kobiety, która pchała wózek z dzieckiem, a drugie prowadziła obok i co chwilę przewracała się na chodnik. Widok był przerażający, ponieważ dzieci głośno płakały. Kobieta z dziećmi szła obok jezdni, po której jeździły samochody. Istniało podejrzenie, że była pod znacznym wpływem alkoholu.
Policjanci w kilka minut przyjechali na skrzyżowanie ulic Ziemowita i Rzecznej, gdzie miało miejsce zdarzenie. Zatrzymali 34 – letnią Marzenę M., która miała niemal 3,5 promila alkoholu we krwi. Jej dzieci, 3 – letni Krzysiu i 2 – letni Kazik trafili pod opiekę trzeźwego członka rodziny zatrzymanej. Marzena M. została przewieziona do izby wytrzeźwień.
Policjanci z Targówka postawili 34 – letniej Marzenie M. zarzut narażenia swoich małoletnich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów i poddała karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata.
mb