Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zanim wpadł, wjechał do zamkniętego salonu

Data publikacji 06.12.2010

38 – letni Radosław B. odpowie przed sądem za jazdę po pijanemu. Zatrzymali go policjanci ze stołecznej drogówki. Zanim wpadł w ręce policjantów, wjechał do zamkniętego salonu samochodowego. Nowe drzwi będą kosztować właściciela firmy około 3 tysięcy złotych.

Przed północą policjanci z Pragi Północ pojechali na ulicę Jagiellońską, gdzie według zgłoszenia miało dojść do włamania. Na miejscu zastali szefa salonu samochodowego, który pokazał im wybitą szybę w drzwiach wejściowych. Obok leżała tablica rejestracyjna. Do wybitych drzwi prowadziły ślady opon. Jak się okazało z pomieszczeń nic nie zginęło. Szef oszacował, że naprawa drzwi będzie go kosztować około 3 tysięcy złotych.

Kilka godzin wcześniej policjanci ze stołecznej drogówki zatrzymali na ulicy Jagiellońskiej pijanego kierowcę. 38 – letni Radosław B. miał ponad trzy promile alkoholu we krwi. Mężczyzna kierował oplem, który nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej. Później wyszło na jaw, że stracił ją, tuż po zderzeniu z drzwiami salonu samochodowego.

Radosławowi B. za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat.

mb
 

Powrót na górę strony