Amfetamina i kokaina ukryte w oparciach foteli
48 porcji amfetaminy i 5 kokainy znaleźli północnoprascy kryminalni w oparciach foteli, które stały w mieszkaniu 30-letniego Mariusza D. Mężczyzna tłumaczył, że zapomniał o nich i chyba zostały tam schowane podczas ostatniej imprezy. Mariusz D. trafił do komendy na Pradze Północ. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty posiadania środków odurzających.
Kryminalni z komendy na Pradze Północ mieli informację, że 30-letni Mariusz D. może handlować narkotykami. Wczoraj w południe na Łomżyńskiej zauważyli audi, którym poruszał się podejrzewany mężczyzna. Policjanci zatrzymali samochód i przystąpili do legitymowania. Przeszukali także samochód Mariusza D. Mężczyzna twierdził, że nie mieszka pod adresem zameldowania i wynajmuje inny lokal. Mimo to policjanci postanowili przeszukać oba mieszkania, szczególnie, że Mariusz D. cały czas zmieniał wersję dotyczącą miejsca zamieszkania. Kiedy kryminalni weszli do mieszkania zlokalizowanego w jednym z bloków przy Łomżyńskiej na stole w pokoju znaleźli wagę elektroniczną. Mieli już pewność, że mężczyzna porcjuje środki odurzające. Drobiazgowo przeszukali całe mieszkanie. Na miejsce został wezwany przewodnik z psem do wykrywania narkotyków. Pies wskazał jeden z foteli stojących w pokoju. Policjanci nie wahając się rozebrali mebel. W oparciach ukryta była amfetamina i kokaina. Mariusz D. tłumaczył się, że nic o tym nie wie i być może narkotyki znalazły się tam po ostatniej imprezie, którą urządził w mieszkaniu. Mężczyzna trafił do izby zatrzymań. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty posiadania środków odurzających.
Kryminalni nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.
ah