Heroinę schował w wazonie, a marihuanę w szafie
14 torebek z heroiną miał przy sobie mężczyzna zatrzymany przez wywiadowców. W mieszkaniu 43-letniego Krzysztofa W. policjanci znaleźli marihuanę i prawdopodobnie amfetaminę lub jej pochodną. Biały proszek ukryty był w wazonie, a susz w szafie ubraniowej. Dodatkowo policjanci znaleźli dwa telefony, które były zarejestrowane jako utracone.
Wywiadowcy wieczorem patrolowali północopraskie ulice. Na Szwedzkiej zauważyli mężczyznę znanego im z widzenia, którego podejrzewali o handel narkotykami. Policjanci zaczęli obserwować mężczyznę. Ten schował się w jednej z bram. Cały czas używał telefonu komórkowego. Wywiadowcy podejrzewali, że może umawiać się, by sprzedać środki odurzające. W pewnym momencie wyszedł z bramy i szybkim krokiem poszedł w kierunku Kowieńskiej. Policjanci nie czekając przystąpili do akcji. Wylegitymowali mężczyznę. 43-letni Krzysztof W. zachowywał się nerwowo. Twierdził, że nie ma przy sobie nic, co byłoby zabronione przez polskie prawo. Policjanci jednak nie dali wiary słowom mężczyzny. Podczas kontroli osobistej znaleźli 14 woreczków z heroiną. Krzysztof W. został zatrzymany i przewieziony do północnopraskiej komendy.
Wywiadowcy pojechali też przeszukać mieszkanie mężczyzny. Krzysztof W. dobrowolnie wyjął z szafy torbę z marihuaną. Pies do wykrywania narkotyków wskazał funkcjonariuszom kolejne miejsce ukrycia środków odurzających. W wazonie stojącym na stole policjanci znaleźli heroinę i biały proszek – prawdopodobnie amfetaminę. Dodatkowo podczas kontroli telefonów komórkowych mężczyzny okazało się, że oba zostały utracone w wyniku przestępstwa.
Dzisiaj mężczyźnie zostaną przedstawione zarzuty posiadania środków odurzających i paserstwa telefonów komórkowych.
ah