Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przyszedł prosić o chleb, wyszedł z obrazem

Data publikacji 20.02.2009

Zatrzymany przez policjantów z Myśliborskiej mężczyzna usiłował ukraść z jednego z domów zakonnych wart 1000 złotych obraz założyciela zgromadzenia. Wielokrotnie karany w przeszłości za kradzieże 52-letni Zbigniew K. przychodził do sióstr prosić o chleb. Teraz grozi mu nawet pięć lat więzienia.

O godzinie 17.20 na telefon należący do policjanta z patrolu szkolnego z Białołęki zadzwoniła siostra zakonna. Poprosiła o natychmiastową interwencję w sprawie uciekającego właśnie mężczyzny, który próbował ukraść z holu siedziby zakonu wart 1000 złotych obraz założyciela zgromadzenia.

W kilka minut na miejscu pojawił się patrol. Gdy policjant dostrzegł na przystanku autobusowym opisywanego mężczyznę, zatrzymał go. Okazał się nim 52 – letni Zbigniew K. Mając ponad dwa promile alkoholu we krwi, trafił do izby wytrzeźwień.

Policjanci przesłuchując siostrę zakonną, ustalili, że mężczyzna w przeszłości kilkakrotnie pojawiał się w ich domu. Prosząc o chleb, zawsze go otrzymywał. Gdy przyszedł wczoraj oprócz chleba, próbował także dwukrotnie wynieść cenny dla nich obraz. Przeszkodził mu w tym jednak zatrudniony tam pracownik. Pierwszym razem zawrócił złodzieja z obrazem pod pachą spod bramy wyjściowej. Mężczyzna powiedział mu wtedy, że niesie go do renowacji. Z uwagi na to, że obraz był nowy pracownik nie dał temu wiary. Odwieszając go na miejsce, poszedł na kolację. Po 20 minutach idąc holem, zauważył po raz kolejny tego samego mężczyznę z portretem założyciela zgromadzenia w ręku.

52 – letni Zbigniew K. za kradzieże spędził już w więzieniu ponad pięć lat. Tym razem za usiłowanie kradzieży obrazu grozi mu kolejne pięć.

mb 

 
Powrót na górę strony