Wybił szybę w autobusie
Za uszkodzenie mienia odpowie 20-letni mężczyzna, który wybił szybę w autobusie MZA. Krewki młodzieniec był nietrzeźwy. Teraz odpowie za swój chuligański wybryk. Policjanci jeszcze dzisiaj przedstawią mu zarzut. Za ten czyn grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Stołeczni wywiadowcy patrolowali północnopraskie ulice. Tuż przed północą na ul. Szwedzkiej zauważyli stojący z włączonymi światłami awaryjnymi autobus linii 190. Policjanci wysiedli z nieoznakowanego radiowozu i wtedy podbiegł do nich mężczyzna, jak się okazało kierowca autobusu. Wskazał agresywnego mężczyznę i poinformował policjantów, że przed chwilą wybił szybę w autobusie. Policjanci zatrzymali natychmiast Andrzeja M. (20 l.) Mężczyzna był bardzo agresywny, nie chciał się podporządkować wydawanym poleceniom. Po przewiezieniu do komendy przy ul. Jagiellońskiej został poddany badaniu na zawartość alkoholu. W organizmie miał 2,2 promila. Dzisiaj zostanie mu przedstawiony zarzut zniszczenia mienia.
ah