Miał heroinę i mefedron
24 działki heroiny i 6 torebek z dopalaczem – mefedronem znaleźli policjanci w schowku na jednej z klatek schodowych budynku przy Siedleckiej. Północnoprascy kryminalni zatrzymali młodego mężczyznę, do którego należały narkotyki. Paweł Z. odpowie za ich posiadanie. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
-
Miał heroinę i mefedron
Kryminalni z Pragi Północ mieli informację, że w jednym z budynków przy Siedleckiej dochodzi do handlu narkotykami. Zorganizowali zasadzkę. Pojechali na miejsce i zaczęli obserwować klatkę schodową. Po kilkunastu minutach usłyszeli ruch na klatce. Pojawił się młody mężczyzna. Był to Paweł Z. (22 l.), o którym wiedzieli, że może sprzedawać narkotyki. Policjanci wezwali mężczyznę do dobrowolnego oddania środków odurzających. Ten jednak stwierdził, że nie ma narkotyków. Kryminalni nie dali wiary jego słowom. Przeszukali korytarz klatki schodowej. W ścianie korytarza zauważyli listwy chroniące przewody elektryczne. Po podważeniu znaleźli skrytkę, a w niej zawiniątko z zawartością. Po rozpakowaniu okazało się, że jest to porcjowana heroina – 24 zawiniątka z folii aluminiowej. Do tego znaleźli jeszcze jedną torebkę, w której było 6 mniejszych woreczków z zapięciem strunowym - tam zapakowane było 6 działek mefedronu. Ta substancja po wejściu w życie nowelizacji Ustawy o Przeciwdziałaniu Narkomanii będzie w Polsce zakazana (od 25 sierpnia).
Paweł Z. został zatrzymany. Ostatnia noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań na Pradze Północ. Dzisiaj zostaną mu przedstawione zarzuty posiadania środków odurzających.
ah