Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zamiast mandatu stanie przed sądem

Data publikacji 12.07.2010

Za znieważenie funkcjonariuszy odpowie 33-letni mężczyzna, który miał zapłacić tylko mandat za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym. Nie dość, że nie chciał przyjąć mandatu, to wyzywał policjantów od najgorszych mimo tego, że był trzeźwy. Dzisiaj mundurowi z Targówka przedstawią mu zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Dzielnicowi z Targówka pełniąc służbę po cywilnemu zatrzymali na ul. Głębockiej przy Malborskiej samochód. Kierujący nim Jarosław W. (33 l.) złamał kilka przepisów – wyprzedzał w niedozwolonym miejscu, na podwójnej ciągłej i zarówno on jak i pasażerka auta nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci zdecydowali się na ukaranie kierowcy mandatem wysokości 400 zł i 14 punktami karnymi. Jarosław W. oświadczył, że nie przyjmie mandatu. Policjanci pouczyli go zgodnie z prawem, że w takim wypadku do sądu zostanie skierowany wniosek o ukaranie. Oczywiście mężczyzna będzie musiał się liczyć z wyższymi kosztami postępowania. Jarosław W. zaczął psioczyć na wymiar sprawiedliwości. Na tym jednak nie poprzestał, wystawiając środkowy palec. Po chwili zaczął wyzywać policjantów, używając wielu słów o podtekście seksualnym. W związku z tym kierujący został zatrzymany i przewieziony do izby zatrzymań. Dzisiaj zostanie mu przedstawiony zarzut znieważenia funkcjonariuszy publicznych, a sprawa dotycząca popełnionych wykroczeń w ruchu drogowym i tak znajdzie swój finał w sądzie.

ah

Powrót na górę strony