Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wracali z kradzieży i wpadli

Data publikacji 08.04.2010

Swój łup ciągneli wózkiem po to, żeby dalej sprzedać. Nie umknęło to uwadze policjantów z Targówka, którzy tylko kilkadziesiąt metrów od miejsca kradzieży, zauważyli cztery osoby, które ciągnęły wózek ze skradzionymi elementami metalowymi. Kiedy funkcjonariusze zapytali o blachy leżące na wózku, ci nie potrafili uzasadnić skąd je mają. Cała czwórka została zatrzymana. Dziś usłyszą zarzut kradzieży. Wartość skardzionych blach oszacowano na kwotę 5.000 złotych.

Około południa policjanci z patrolówki otrzymali informację, że na Targówku Fabrycznym mogły zostać skradzione elementy metalowe z węzłów ciepłowniczych. Od razu pojechali we wskazane miejsce. Zauważyli, że na jendej z rur ciepłowniczych brakuje kilku elementów blachy. Udali się w penetrację terenu. Kilkadziesiąt metrów dalej zauważyli idące cztery osoby, jedna z nich ciągnęła wózek na którym była poukładana blacha. Kiedy rozpoczęli rozmowę, na temat wózka i jego zawartości, cała czwórka nerwowo zachowywała się i nie potrafiła uzasadnić skąd mają blachy.

Czujni policjanci szybko zauważyli, że na samym dole wózka leżały narzędzia za pomocą których można skraść takie blachy. Tomasz W, Artur A, Agnieszka M, i Krzysztof R. zostali zatrzymani. Wartość skradzionych blach oszacowano na kwotę 5.000 złotych. Funkcjonariusze będą jeszcze ustalać, czy tym procederem cała czwórka zajmowała się  już wcześniej.

Tomasz W., Artur A., Agnieszka M. i Krzysztof R. odpowiedzą za dokonanie wspólnie i w porozumieniu kradzieży. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

ms.

Powrót na górę strony