Odpowie za włamanie do mieszkania i kradzież laptopa
Mieszkał z kobietą. Związek zakończył się. Postanowił, że w zamian za zadośćuczynienie, zabierze laptopa. Szybko sprzedał i pieniądze wydał. Został zatrzymany przez policjantów. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
Policjanci na Pradze Północ zatrzymali Jacka Sz. poszukiwanego w celu doprowadzenia do jednostki Policji. Był podejrzany o kradzież laptopa. A wszysto zaczęło się od związku Jacka Sz z kobietą. Razem mieszkali, jednak postanowili po jakimś czasie się rozstać. Kiedy nikogo nie było w mieszkaniu Jacek Sz. postanowił zabrać laptopa, który nie był jego właśnością. Do tego wcześniej, nie zwrócił wszystkich kluczy od mieszkania, komplet postanowił sobie zachować. Kiedy jego była partnerka powróciła do domu, zauważyła, że na biurku brakuje sprzętu. Od razu domysliła się, kto zabrał laptopa. Skontaktowała się ze swoim byłym konkubentem, który przyznał, że zabrał laptopa, ale już go sprzedał i postara się oddać pieniądze. Niestety długo trwało oczekiwanie kobiety na pieniądze. Kobieta poinformowała byłego konkubenta, że powiadomi Policję o fakcie włamania do mieszkania i kradzieży laptopa. Tak się też stało. Policjanci zatrzymali Jacka Sz.
Usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Jacek Sz. przyznał się do zarzucanego mu czynu. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ms.