Jechał po narkotykach
Stołeczni wywiadowcy zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem, który posiadał przy sobie 3,84 grama marihuany, do tego kierował będąc pod wpływem środków odurzających. Mężczyzna dziś usłyszy zarzuty.
W nocy stołeczni wywiadowcy na Pradze Północ zauważyli pojazd marki volkswagen, który skręcał na podwójnej ciągłej. W związku z tym zatrzymali pojazd do kontroli drogowej. W trakcie rozmowy z policjantami kierujący Bartosz R. dziwnie się zachowywał, był niespokojny i nerwowy. Policjanci postanowili wyjaśnić co jest tego powodem. Okazało się, że Bartosz R posiadał przy sobie narkotyki. W jego odzieży policjanci znaleźli torebkę foliową z zapięciem strunowym z zawartością suszu roslinnego koloru brunatno-zielonego. Kiedy mężczyzna tłumaczył się skąd posiada narkotyk, z jego spodni wypadły kolejne dwa woreczki z zawartością suszu roślinnego. Bartosz R. przyznał sie, że jest to marihuana. Do tego został przebadany na obecność środków odurzających w organizmie. Okazało się, że prowadził pojazd będąc pod wpływem narkotyków. Został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Dziś zajmą się nim dochodzeniowcy. Mężczyzna odpowie za posiadanie 3,84 grama marihuany, kierowanie pojazdem będąc pod wpływem środków odurzających oraz za popełnione wykroczenie.
ms.