Policjanci ugasili pożar w mieszkaniu
Data publikacji 18.12.2009
Policjanci z Targówka wyprowadzili z płonącego mieszkania kobietę, uratowali jej dobytek i ugasili pożar. Zaraz po tym zatrzymali pijanego mężczyznę, który zostawił w palącym się mieszkaniu swoją matkę.
Podczas awantury domowej na warszawskim Targówki, wybuchł pożar. Młody mężczyzna w palącym się mieszkaniu zostawił swoją matkę i uciekł. Kobieta powiadomiła Policję. Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze z patrolówki. To oni powiadomili o zdarzeniu straż pożarną i z płonącego mieszkania wyprowadzili kobietę. Policjanci nie poprzestali jedynie na tym. Z mieszkania na korytarz wynieśli łatwopalne przedmioty i jednocześnie rozpoczęli gaszenie ognia.
Już po kilku minutach sytuacja została przez patrol Policji opanowana. Podczas akcji gaśniczej jeden z dzielnych policjantów zatruł się dymem i trafił do szpitala. Na szczęście jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
W niedługim czasie w ręce policjantów wpadł mężczyzna, który w płonącym mieszkaniu, bez pomocy pozostawił swoją matkę. Jak się okazało miał dwa promile alkoholu we krwi. Dzisiaj policjanci w rozmowie z nim ustalą, jak doszło do zdarzenia i podejmą ewentualne kroki prawne w tej sprawie.
W niedługim czasie w ręce policjantów wpadł mężczyzna, który w płonącym mieszkaniu, bez pomocy pozostawił swoją matkę. Jak się okazało miał dwa promile alkoholu we krwi. Dzisiaj policjanci w rozmowie z nim ustalą, jak doszło do zdarzenia i podejmą ewentualne kroki prawne w tej sprawie.
mb